Wrocławska policja ujawniła przypadek nielegalnego poboru gazu w mieszkaniu 52-letniej kobiety. Funkcjonariusze ze Starego Miasta, we współpracy z pracownikami zakładów gazowych, zlikwidowali nielegalną instalację. Sprawczyni przestępstwa może spodziewać się poważnych konsekwencji, w tym kary grzywny lub pozbawienia wolności nawet na okres pięciu lat.
Incydent miał miejsce w Wrocławiu, gdzie mundurowi, realizując działania kontrolne, trafili na nielegalną instalację gazową. Pracownicy zakładów gazowych, którzy współpracowali z policją, potwierdzili fakt kradzieży gazu. Po zbadaniu sytuacji, nielegalne przyłącze zostało natychmiast usunięte, a odpowiednie działania prawne już się toczą.
Przypadki kradzieży połączeń gazowych czy elektrycznych są wciąż obecne, co stwarza poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa. Takie nielegalne działania często prowadzą do groźnych sytuacji, jak pożary czy porażenia prądem. Prawo surowo karze tego typu przestępstwa, co pokazuje również omawiana sprawa wrocławianki, która może zostać ukarana zgodnie z przepisami, które przewidują takie konsekwencje za kradzież gazu.
Źródło: Policja Wrocław
Oceń: Wrocławianka stanie przed sądem za kradzież gazu
Zobacz Także
